Nie ma sensu zakładać nowego wątku, więc dokleję się tutaj - po pierwsze - przypomnijcie mi proszę - czy dobrze pamiętam - Timex 2048 nie dawał z default'a pisków wgrywania przez buzzera, trzeba było głos sobie pociągnąć z MIC, inaczej cisza jest podczas wgrywania? Timex'a miałem w dawnych latach krótko i nie pamiętam go tak jak Gumiaczka. I druga sprawa to samo wgrywanie. Mam magnetofon, podłączam go do Spectruma 48, bez problemu wgrywam sobie gierki z nagranej niedawno kasety. Ten sam magnetofon i tą samą kasetę i tym samym kabelkiem podłączam do Timex'a i niestety, paski "wstępnego" sygnału się urywają, czasami pojawi się nazwa programu ale i tak od razu error po chwili. O co kaman tutaj? Wracam z magnetofonem na Spectruma i znowu bez problemu...