Skończyłem tę drogę przez mękę i płyta ma wlutowane nowe podstawki. Ale od początku:
1. Timex w pełnej krasie, po 25 latach

2. Niedoszły wyłącznik do beepera

3. Płyta przed myciem i naprawami

4. Widok od spodu

5. Flaszka izopropanulu, bibetki i spędziłem dwa wieczory jak mnich nad manuskryptem

6. Długo trwało zanim wydobyłem "smarki" z przypalonej kalafonii

7. Te rezystor i diody też wyleciały

8. Płyta po rekapie oraz po wszystkich naprawach. Przy okazji zamiast stabilizatora wsadziłem przetwornicę DC-DC.

9. Naprawa metodą kynarową zdała egzamin, podstawki na swoich miejscach oraz nowy rezystor wlutowany.

10. Podstawki czekają na kości RAM

11. Od spodu też nie jest źle. Lepiej nie potrafię


12. Jedna ścieżka jest odklejona, ale PCB jest bardzo osłabione i przegrzane.

Waham się, czy warto wymienić tę odklejoną ścieżkę. Na razie wyszły mi wszystkie diody 1n4148 i testy odłożyłem na inny dzień.