W pracy mam tylko słuchawki (studyjne
), więc od razu słychać różnicę.
ja początkowo myślałem, żeby nagrywać na preampach liquid, ale jak podpiąłem toastracka to go szybko odpiąłem - punkt odniesienia zero to była masakra, nie ma co się oszukiwać, to są lata 80te, 96kHz próbkowanie na 24bitach obnaża zbyt boleśnie tematy, jak to wrzuciłem na studyjne Shure SRH1440 które mam do odłuchów to się wykrzywiłem

Więc przeskoczyłem na "fieldrecoreder" czyli Tascam DR60mk2.
Gdzieś jest strona z AmpY? w sensie o projekcie, kontakt do Ciebie? Bo już mnie się ktoś pytał i odsyłam do pear'a na forum speccy.pl.
Czas przeprojektować AmpY, żeby do tostera pasował, bo jak smaka narobisz, to mi żyć nie dadzą 
+1 dla mnie
