Kupiłem tytułową książkę parę lat temu i jak już w paru miejscach pisałem bardzo mi się podobała

Przy okazji dokładnego przeglądania "drobnego druku" zauważyłem, że książka jest licencjonowana na GNU Free Documentation License (do przeczytania tu:
http://www.gnu.org/licenses/fdl-1.3.html), która to licencja (zresztą wyimki z niej znajdują się w drobnym druku) mówi, że "Permission is granted to copy, distribute and/or modify this document...". Nie wiem, co autorem powodowało, ale oznacza to zasadniczo tyle, że jak już wszedłem w posiadanie oryginalnego dokumentu mogę z nim zrobić zasadniczo wszystko z zastrzeżeniem, że jeśli wprowadzam modyfikacje, to muszę to zaznaczyć a dodatkowo jeśli dokument udostępniam jako wersję papierową to powyżej pewnej liczby egzemplarzy muszę udostępniać też wersję elektroniczną. No i oczywiście - jak to z licencjami GNU - "moja" wersja musi być objęta tą samą licencją.
Nosiłem się z tym od dłuższego czasu aż w końcu postanowiłem sobie "wygenerować" elektroniczną wersję, do której mógłbym zajrzeć z komputera, telefonu czy Kindle'a. Dodatkowo uznałem, że zwykły obrazkowy skan w tym wypadku nie wystarczy, bo nie da się go
przeszukiwać. Czyli OCR... Trwało to trochę (bo było robione "w wolnych chwilach"), ale właśnie skończyłem pierwszą wersję. Książka jest "złożona" w HTMLu, polinkowana wewnętrznie, przeczytana i poprawiona (oczywiście mogą tam jeszcze siedzieć błędy - korektę robiłem sam i jednoprzebiegowo). Jedyna rzecz, która jest taka sobie to obrazki - są czytelne, ale do śliczności wiele im brakuje. Jak znajdę w sobie zacięcie (mało prawdopodobne

) to być może je przerysuję "na czysto". Na razie wystarczy mi to co jest.
W związku z tym oraz toczącymi się na forum dyskusjami o prawach autorskich dwa pytania:
1. Czy są zainteresowani?
2. Wrzucać?
