Nie musiałeś przecinać, bo to jest wejście. Wyjściem jest linia danych układu SCLD i to ona - w przypadku uszkodzenia układu - wymusza stan wysoki (podczas, gdy na wyjściu tranzystora masz coś na kształt stanu niskiego - napięcie zależne głównie od typu tranzystora i jego charakterystycznego napięcia C-E w stanie nasycenia).
Bez oscyloskopu trudno powiedzieć, co się dzieje - możliwe, że zjawisko jest dynamiczne (tranzystor za wolno się przełącza - wchodzenie/wychodzenie z nasycenia może zajmować sporo czasu, a BC547 nie słynie z szybkości). Eleganckim wyjściem byłoby blokowanie SCLD wymuszając stan wysoki na linii /IORQGE (pin 32), gdy klawiaturę "czyta" Twoja plomba. Ale to kolejna przeróbka, kolejne cięcie ścieżki i dokładanie rezystora.
Lepiej więc zostawić, jak jest - skoro działa
