Witam
Wreszcie znalazłem czas by zająć się tym co lubię

czyli sprzętem retro .CPC 464 został dawno temu zakupiony u jednego z naszych kolegów z forum .
Z braku czasu wylądował w pawlaczu , myślę ,że na jakieś 2 lata.
Obudowa i klawiatura jest w stanie średnim , płyta zakurzona i kiedyś musiał przebywać w wilgotnym miejscu .
Po wstępny oczyszczeniu z kurzu , paprochów itp. , dorobieniu kabelków (RGB ,zasilanie ) ,komputerek ruszył od pierwszego strzału .
Jako ,że nie mam kaset odpuściłem sobie na razie magnetofon i do wgrywania programów wykorzystałem nabyte " wgrywadełko " TZXDUINO .
Dokonałem drobnej modyfikacji TZXDUINO według tego artykułu :
http://arduitape.blogspot.com/2017/06/adding-5-pin-din-to-amstrad-cpc-464.htmlI mogę teraz cieszyć się wpełni zautomatyzowanym wgrywaniem programów ( PLAY-PAUZA).
Klawiatura mimo upływu lat chodzi wyśmienicie jak nie jedna pecetowa .Poniżej zdjęcia pacjenta .