Skrót myślowy.
Tworzą na PC obraz dyskietki TOS.
Absolutnie nie! Do tego służą inne programy i wymagany jest realny napęd dyskietek podpięty do PC.
Przenoszone dane będą dokładnym ciągiem bajtów spectrumowego pliku o dokładnie takiej samej długości. Niestety nie będzie przekopiowany nagłówek, więc typ pliku oraz adres początkowy trzeba by było sobie gdzieś zapisać i potem dodając do TAP stworzyć taki nagłówek (pewnie niektóre programy mają odpowiedni kreator). W praktyce jedyne co można by sobie przenosić i z miejsca korzystać to pliki tekstowe w ASCII.
Inny sposób...
Pod emulatorem (niektóre mają taką opcję) wgrać do pamięci "ZX" plik binarny i zapisać go potem do TAP poprzez zwykły SAVE "nazwa" - też trzeba znać adres i typ pliku.
Czy programy dyskowe do FDD3000, przeniesione na PC, będą to widziały?
Jeśli nie, to jak z tego korzystać?
Problem jest taki, że wspomniane programy dyskowe odwołują się do podmienionej części ROM (to co podmienia Interfejs od FDD3/3000). Wszelkie sprawdzanie czy jest podpięty nie będzie działało, bo ŻADEN emulator nie wspiera TOS i FDD3000. Jest jedynie opcja dla Warajevo napisana przez Yarka, ale w praktyce nie za bardzo jest jak z tego korzystać.
Zatem całe oprogramowanie do FDD3000 może być używane wyłącznie na realnym sprzęcie. PC może jedynie służyć za magazyn z archiwaliami oraz do wymiany oprogramowania z innymi użytkownikami za pomocą sieci (np. udostępnianie w internecie). Takie dane można potem przywracać na realne dyskietki.
Istnieje inna alternatywa pod nazwą
ZXVGS (kolejny projekt Yarka Adamskiego). Można tam korzystać z wielu formatów plików emulatorowych (w tym .TAP i np .TRD), ale jeszcze nie jest to sfinalizowane i nie zdobyło dużej popularności (pomimo początków swego istnienia gdzieś przed połową lat 90-tych). Tu jednak musiałbym wysmarować artykuł, do którego mam sporo notatek i który leży i czeka na lepsze czasy