Przyjmijmy chęć posiadania koparki, która będzie "zżerała" 2000W przez 7 dni w tygodniu przez 365dni w roku. W roku jest 24h x 365dni = 8760 godzin, więc nasza kopareczka potrzebuje 17520 kWh i taką energię odda w cieple. Aby pokryć jej zapotrzebowanie z fotowoltaiki np w województwie mazowieckim potrzebowalibyśmy ok 60 paneli o mocy 320-330W, o łącznej powierzchni ok. 100m2. Wychodzi na to, że potrzeba byłoby 2 systemy po 9kW każdy, a cena jednego zestawu z montażem to rząd 35-37 tyś złotych. Moc takiej elektrowni słonecznej prawie 2x przewyższa limit, aby zostać prokonsumentem, zostajemy wytwórcą energii elektrycznej. A co z chłodzeniem koparki, rekuperacja? I to wszystko na bloku? Ktoś jeszcze chce zasilać minikoparkę energią słoneczną?
damik: a myślisz dlaczego Google, FB i jeszcze kilka innych firm postawiało swoje DC w północnej Szwecji? Aby oszczędzać na energii traconej na chłodzenie.