Parę fotek z przeszłości...

[Ramos]

Ja słyszałem, że giełda na Grzybowskiej powstała na przekór giełdzie w Stodole.

[RafalM]

A chodzi o giełdę w Stodole czy pod Stodołą?

Bo giełda pod Stodołą w soboty i niedziele jest do dzisiaj, dumnie się nazywa - Centralna Giełda Komputerowa, choć klimat już oczywiście nie ten.

Z tego co pamiętam jest to nic innego jak przeniesiona giełda z Grzybowskiej, która została zlikwidowana gdzieś koło 1998 roku, gdy zaczęto tam budować biurowce i chyba pływalnię.

[Ramos]

A chodzi o giełdę w Stodole czy pod Stodołą?

Mnie chodzi o giełdę w Stodole. Podobna ta giełda była pierwsza w Polsce.

[Pyza^Illusion]

Mi bliżej było do giełdy we Wrocławiu na stołówce Polibudy. Bywałem tam, (jako, że sporo bliżej), 4-5 razy w roku. Tam też spotkałem Will'a, który miał swoje stoisko (wtedy były już chyba tylko 2 na ZX).
Pamiętam raz, przy okazji drugiego numeru ZX Landu, że przyjechałem do niego dzień wcześniej, aby dokończyć jego składanie, bo następnego dnia miałem jechać do Wa-wy na Grzybowską właśnie w celu rozprowadzenia. Całą noc siedzieliśmy, bo Will assembler znał jak znał, ale ja to ni w ząb
Warszawę i Grzybowską odwiedzałem raczej tylko przy okazji podróży do STAVI (a jako, że naprawiali mi FDD3000 chyba z rok), to średnio co miesiąc-dwa tam byłem i wracałem jedynie z kasetami z nowymi grami. Były to już czasy schyłku ZX i ciężko było cokolwiek spectrumowego namierzyć. Fortuny nie wydałem, bo z racji rodziny kolejarza, przejazdy pociągami miałem za darmo - i całe szczęście, bo bym "przejeździł" ze 3 takie FDD'ki
Dżizaz... jak sobie dzisiaj pomyślę, że jechałem całą noc, będąc tam na około 7 rano, połaziłem 2 godzinki po giełdzie, potem do STAVI i około 15 był pociąg powrotny... Że mi się chciało?!

[Pyza^Illusion]

Przeszperałem nieco swoje archiwum i wydobyłem nieco fotek Co prawda nie dotyczą giełdy, ale temat chyba jest ogólno-zdjęciowy
Opisówka do fotek (od lewej):
1. Kriss, Scalman, Maniu, Malyrules (baaardzo dawno)
2. Scalman, Pyza, Kriss, Maniu (baaardzo dawno)
3. Wycieczka po Karkonoszach przy okazji meetingu u Scalmana (nie wszyscy byli na tej wycieczce):
Na śnieżce: brat Scalmana, Agent-X, Jordan, Pyza, Kriss, Scalman, Maniu, na dole Omega
4. Pod Strzechą Akademicką: Omega, Jordan, Maniu, Scalman, Kriss, Agent-X, brat Scalmana
5. Ognisko: Kriss, Malyrules, Omega, Jordan, Maniu
6. opisy w sumie są
7. Fotka od znajomych zza wschodniej granicy. Dream Makers: nieznany, IMP, Baca, nieznany.

Mam gdzieś jeszcze w albumie, ale muszę poskanować.

[mooh]

xxx-imp-baca-xxx.jpg: od lewej - Magic Soft/Extreme (Viktor Moscalev), po prawej - Kano/Russian Prestige (Andrei Isaev). Enlight'96 pamiętam, jak

[Ramos]

A może ktoś pamięta w którym roku giełda się podzieliła na dwie. Wiem, że główny pomysłodawca i założyciel giełdy został wyrolowany z interesu i kto inny przejął prowadzenie. Podpisano umowy z dwoma firmami. Jak wiecie coś więcej napiszcie.

[faustxxx]

Mnie chodzi o giełdę w Stodole. Podobna ta giełda była pierwsza w Polsce.

Hmmmm... mnie interesuje z racji miejsca zycia - Kraków, czy ktos ma foty i jakieś większe informacje kto, kiedy i w jakich okolicznościach przyrody rozpoczął giełdę w "Karliku"?
W sumie tylko ta giełda była giełdą, bo późniejsza lokalizacja w "El-Budzie", to już była tłuczka i mordownia.

[YERZMYEY/HOOY-PROGRAM]

Faust:

> Hmmmm... mnie interesuje z racji miejsca zycia - Kraków
-------------------
No co Ty, jesteś z Krakowa? Może się kiedyś napijemy przy Spectrumie (bez polewania sprzętu piwem)?


> czy ktos ma foty i jakieś większe informacje kto, kiedy i w jakich okolicznościach przyrody rozpoczął giełdę w "Karliku"?
W sumie tylko ta giełda była giełdą, bo późniejsza lokalizacja w "El-Budzie", to już była tłuczka i mordownia.
---------------------
Nooo, ja to bym nie przesadzał.
Nasze czasy to była giełda pod Elbudem.
Na gdziełdzie pojawialiśmy się z Mr Hangmanem i moim bratem głównie. Obchodziliśmy zawsze wszystkie stoiska, a zwłaszcza rzecz jasna - Dziadka i Rykierta. Btw, nie wiem, czy wiesz, że ponoć obaj już niestety nie żyją. Szkoda, bo to głównie te osoby rozprowadzały spectrumowe dzieła demoscenowe (i gry/użytki) w Krakowie.
Pamiętam, jak mieli taki transparencik "AMIGA SOUND", gdy zaczęli sprzedawać programy na gumioka z AY.

[rafamiga]

Czym różniła się giełda w Sodole od giełdy na Grzybowskiej? Chyba giełda w "Sodole" powstała dużo wcześniej  niż tam Grzybowskiej? Czyli giełda z Grzybowskiej nie może sobie rościć prawa, że powstała jako pierwsza

ZTCP giełda w Stodole przejęła Grzybowską, gdy sp. na Grzybowskiej przestała ją urządzać. Chodzi o software, bo bazarek sprzętowo-materiałowy, przy Grzybowskiej, działał dalej. Nie wiem, czy w Stodole istniała giełda wcześniej, czy równolegle z Grzybowską, ale na początku lat 90-tych już "chodziło się" do Stodoły.

Już Ci pisałem prywatnie, zerknę do sterty Bajtków, w których były notowania -- to da się prześledzić. Chyba w pierwszych czterech "małych" Bajtkach były już cenniki z Grzybowskiej, można więc przyjąć, że działała od 1995 roku -- ale to jeszcze do sprawdzenia [w nich też sprawdzę].

[Gryzor]

Gielda na Grzybowskiej byla zdecydowanie pierwsza, potem dopiero w Stodole.
Teraz jest za Stodolą :-)
Ale na Grzybowskiej to dzialala gdzies od 1986, mniej wiecej jak powstal RADIOKOMPUTER.

[Ramos]

Nie wiem na ile mam dobre wiadomości, ale giełda Grzybowskiej powstała w kwietniu 1985, wcześniej niż zaczęto wydawać Bajtka. Umiałby to ktoś sprawdzić?

[Gryzor]

Bylo tak jak tu:
http://www.polskaprasa.republika.pl/tytuly/bajtek.html
Ale w szkole chyba wiedza najlepiej 

[faustxxx]

No co Ty, jesteś z Krakowa? Może się kiedyś napijemy przy Spectrumie (bez polewania sprzętu piwem)?

Pewnie, to dobry pomysl... w sumie na ostatnim RetroParty w MDK Solway'u Pin zapraszal do siebie, wiec kiedys trzeba sie umowic. Musze tylko wynegocjowac zwolnienie do malzonki w celach konsumpcyjnych:P

Nooo, ja to bym nie przesadzał.
Nasze czasy to była giełda pod Elbudem.
Na gdziełdzie pojawialiśmy się z Mr Hangmanem i moim bratem głównie. Obchodziliśmy zawsze wszystkie stoiska, a zwłaszcza rzecz jasna - Dziadka i Rykierta. Btw, nie wiem, czy wiesz, że ponoć obaj już niestety nie żyją. Szkoda, bo to głównie te osoby rozprowadzały spectrumowe dzieła demoscenowe (i gry/użytki) w Krakowie.
Pamiętam, jak mieli taki transparencik "AMIGA SOUND", gdy zaczęli sprzedawać programy na gumioka z AY.

Ja jakoś bardziej lewitowałem w czasach Karlika, pod Elbudem to już siedziałem przed C64 a poźniej Amigą, ale Dziadka kojarze (BTW Czy on przypadkiem nie sprzedawał gier na STILONKACH?)

[YERZMYEY/HOOY-PROGRAM]

faust:

> Pewnie, to dobry pomysl... w sumie na ostatnim RetroParty w MDK Solway'u Pin zapraszal do siebie, wiec kiedys trzeba sie umowic. Musze tylko wynegocjowac zwolnienie do malzonki w celach konsumpcyjnych:P
---------------
Kurczę, ja tam byłem tylko godzinę chyba, jakoś nie pamiętam tego spotkania.
Aaa, to częste.


> Ja jakoś bardziej lewitowałem w czasach Karlika, pod Elbudem to już siedziałem przed C64 a poźniej Amigą, ale Dziadka kojarze (BTW Czy on przypadkiem nie sprzedawał gier na STILONKACH?)
---------------------------
A nawet na gorszych. Mam co do jednej te kasety do dzisiaj, wraz z okładkami, jakie robili na...
ZX-Printerze!!!!!!!!!