GRAVIBOTS

Gdzieś w ściśle tajnym laboratorium prowadzono prace nad polem magnetycznym. Ich celem było stworzenie robota mogącego generować własne pole, co miało go uniezależnić od ziemskiej grawitacji. Liczne eksperymenty zostały w końcu uwieńczone sukcesem. Badania zakończono, ale została jeszcze jedna rzecz do zrobienia - porządek. W pomieszczeniach laboratoryjnych wciąż znajdują się starsze - teraz już zbędne - modele robotów. Trzeba się ich pozbyć i będzie to pierwsze zadanie najnowszego robota.

"GraviBots" to gra logiczna, w której sterujemy wspomnianym robotem. Naszym celem jest zniszczenie starszych modeli robotów poprzez skierowanie ich na kolce rozmieszczone w różnych miejscach planszy. Robot, którym sterujemy może swobodnie przeskakiwać z podłogi na sufit i odwrotnie. Starsze modele do podobnego skoku potrzebują pułapek grawitacyjnych, które wypychają je w górę lub w dół. Na każdej planszy część pułapek jest umieszczona na stałe, a pozostałe (zielone) można przenosić w inne miejsce. Każda przenośna pułapka może być użyta tylko raz. Starsze roboty chodzą dość bezmyślnie po planszy, odbijając się od ścian i wpadając w pułapki. Nie atakują nas, ale każdy kontakt z nimi jest śmiertelny. Taki sam efekt ma wpadnięcie naszego robota na kolce. Cała gra sprowadza się do takiego rozmieszczenia pułapek, aby utworzyć drogę prowadzącą do kolców.

Na początku trzeba się trochę oswoić z zasadami gry i przyzwyczaić do tego, że roboty chodzą po podłodze i po suficie. Kiedy już opanujemy zasady można zająć się właściwym zadaniem, które moim zdaniem jest dość łatwe. W grze nie ma limitu czasowego, a co 5 poziomów dostajemy hasło, więc ukończenie gry nie powinno stanowić problemu. Tym bardziej, że gra ma tylko 20 poziomów.

Grafika w "GraviBots" jest prosta, ale dzięki temu czytelna, co w tego typu grze jest istotne. Dźwięk to efekty w postaci terkotania beepera i bardzo dobre muzyczki na AY. Sterować można przy pomocy klawiatury, joysticka Sinclair lub Kempston. Wymagania sprzętowe to Spectrum z 48 kB pamięci. Grywalność "GraviBots" jest wysoka, ale obniżam ocenę ze względu na małą liczbę poziomów. Szkoda, że nie ma ich więcej, bo w obecnej formie gra wystarcza zaledwie na 2-3 wieczory.