Nie mam zbytniego sentymentu do wujka Clive'a o czym chyba już kiedyś tu pisałem. Ze Spectrumem mu się trochę trafiło jak ślepej kurze ziarno, za to później już sam kiepskimi decyzjami wszystko koncertowo sp...dolił
W 1983 dostał szlachectwo za Spectrum a dwa lata później był już bankrutem.
Niemniej niech mu jesień życia przyjemną będzie
