Jak zaczął chodzić po pomieszczeniach i piętrach i widzę że wszędzie tak samo, to też pomyślałem że tam jeszcze żadna babka nie zajrzała.
Nie wiadomo ile z tego żelastwa jest sprawne, ale w jednym tylko pokoju ma z 50-60 Commodorków, ze 30 stacji dysków, z 10 monitorów i 4 te przenośne C64SX. Gdyby tam ogarnąć, to całą tą chatę można by w grajbudę zamienić.
