Jeżeli piszesz o Włochu archiwizującym soft dla potomnych to jestem więcej niż pewien,
że piszesz o Simone, którego poznałem dzięki Alessandro Grussu z WOS.
Facet jest niezwykle przyjazny i pomocny. Napisz do niego maila po angielsku.
Powołaj się na forum speccy.pl - on tutaj bywał dosyć często, ale niestety nasz język jest zbyt
skomplikowany, żeby komfortowo śledzić tematy "jadąc" na translatorze. Po prostu bzdury wychodzą.
Jeżeli mu wspomnisz o mnie (Marcin z Krakowa i obrazy dyskietek +D) albo o Leszku LCD to on będzie już
wiedział, że ma do czynienia z kimś OK.
Jeżeli rzeczywiście ma jakąś kolekcję to Ci na pewno podeśle linka abyś sobie pociągnął wszystko.
[email protected]