Zająłem się dziś Timex'em TC2048. Z zewnątrz bardzo ładny. Klawisze bielutkie, nie powycierane.
W środku czysto, na pierwszy rzut oka powinno być wszystko w porządku.
Włączam i zatrzymał się na czarnym prostokącie.
Po bliższych oględzinach zauważyłem ROM od ZX Spectrum
Czasami z takim ROM-em będzie działał, ale tak jak w tym przypadku czasami może nie wstać jak należy.
Zawartość ROM można sprawdzić bez demontowania. Pierwsza różnica jest pod adresem 4762.
W ZX Spectrum PEEK 4762 da wartość 10, a w Timex TC2048 powinna być wartość 110. Wszystkie wartości i adres podane dziesiętnie.
Ale to przy okazji. Najciekawszy jest odczyt stanu joysticka.
Styki joysticka są odzwierciedlane na bitach D0-D4.
Podczas odczytu w tym Timexie wyniki pojawiają się tylko na liniach D3 i D4. Na D0 "jedynka" pokazuje się tylko w parze z D1 lub D3 (być może D2 też, ale nie da się jednocześnie wychylić joysticka w lewo i w prawo
).
Bufor joysticka sprawdziłem - sprawny, ścieżki przedzwoniłem. Wszystkie inne układy korzystające z tej samej szyny danych działają prawidłowo.
Co to może być ?
PS. Joystick też sprawny