Nie, soft w HxC tylko udaje że plik DSK, (tfu chciałem powiedzieć HFE), jest dyskietką, ale nie sprawi że CPC będzie widział gęste formaty już po resecie na Amsdosie.
Po prostu parę nowych demek które zajmują kilka stron na 3" (np Batman Forewer zajmuje 3 strony po 180K), ale mają też wersję na jednej 3.5", są tak zrobione że z pierwszych standardowo sformatowanych sektorów wczytują sobie programik do obsługi obu głowic i 80 ścieżek, więc chodzą w tej jedno-gęsto-dyskowej wersji także na zwykłym Amsdosie. Podobnie parę przerobionych pod tym kątem obszernych gier, jak np. "Defender of the Crown". Oryginalnie 3x 180K plus jedna strona na save-y, czyli 2 zwykłe 3" dyskietki, które trzeba co jakiś czas zmieniać. Ale niedawno ktoś przerobił tak by działała z jednej 3.5" i to bez zmiany ROMa na niestandardowy.
Dlatego ParaDosy itp przydają się tym co dla oszczędności dyskietek robią sobie składanki na 3.5", ale tym co mają wszystko na karcie i każda grę na osobnym wirtualnym dysku to faktycznie nie jest im to konieczne.
Normalnie w Amsdosie aby czytał format Paradosa te 796K wystarczy wpisać kilkanaście POKE. Podobnie by czytał format PC 720K. Dlatego jak masz z tym do czynienia raz na ruski rok to szkoda smarować płytę główną cyną. Jedynie jak ktoś używa dyskietek 3.5" i chce wykorzystać w pełni ich pojemność to taka zmiana ROMu to dla niego duża wygoda.

Choć dla uparciucha można by zrobić taki loaderek by kilkoma POKE-ami przełączał głowicę lub nr ścieżki z katalogiem o 40 ścieżek i by widział inny rejon gęstego dysku mimo że na raz tylko 180K widzi. Grunt że nie trzeba ani nic lutować ani nic wpisywać na piechotę tylko menu z listą programów by samo przełączało który rejon gęstego dysku musi widzieć by daną grę wczytało.