Chrysler zbankrutowal, wykupiony zostal przez FCA (FIATa, z siedziba w Londynie). A tooloud nie jezdzi autami na "F"
chodzi o to, że coraz więcej tam plastiku, kastracji i wygląd nowych GC niestety "nie robi mi". Osłona silnika od spodu plastik, dwa kamienie w lesie i strzaskane. Zmniejszają objętości silników i feedback serwisowy i użytkowników niestety nie jest dobry. Stare V8 były nie do zajechania, samochody robiły po 500k spokojnie. Albo to poprawią, albo - 2011 to ostatni rocznik bez fiatowskich ingerencji, które bolą. Nie ruszyli wrangla jeszcze - więc jest szansa, że to zostanie po staremu.