Jakiś czas temu wpadł w moje zasoby napęd P.Z. Apina AC-DOS. Po perypetiach zdostawą sprzętu (Gość twierdził,że dawno wysłane i to kurierzy mają opóżnienia jak się póżniej okazało to wysyłał prawie 2 tygodnie póżniej po moim kontakcie z allegro a przyszło następnego dnia , taki magik to nie jego taki pierwszy numer czytając komentarze o nim...)
Komplet czyli kontroler i 2 stacje 5,25" w jednej obudowie z zasilaczem. A są jeszcze do tego 2 dyski bez opisów...
Kontroler po podłączeniu do ZX Spectrum się nie zgłaszał. Eprom sprawdziłem i zawartość była OK , winowajcą okazał się 555TM2 (na płytce gdzie jest eprom) dla starszych wiadomej sojuszniczej produkcji CCCP czyli 74LS74. Włożyłem 74F74 wylutowany z płyty szarakowej bo nic nie miałem innego. Kontroler zaczął się zgłaszać i reagować na wpisy komend.
Co do stacji to już wcześniej stwierdziłem że są kopnięte , przechowywane w złych warunkach. Generalnie zwierając odpowiednie styki na złączu mogę zmusić stację do przesuwania głowicy w tył, przód ale nie mogę wymusić obrotów dyskietki tak ręcznie zwierając odpowiednie piny na złączu) jak i z kontrolera , zapala LED i cisza.
Ręcznie wymuszam sygnały(kontroler robi tak samo) Drive A Select (pin 10) lub Drive B Select (pin 12) zależnie od mostków na stacji plus łącznie z Motor Enable (pin 16) i powinien kręcić napęd obrotów dyskietki ale zapala tylko LED.
Przyjrzę się aplikacji scalaka M51785SP bo to on winien kręcić a stacje to MF503A-312M Mitsubishi.
Z ciekawostek to mam wlutowany kwarc 4 MHz a na schematach jest 8 Mhz...Tak to fajnie zasilacz na wielkichniebieskich kondensatorach , stabilizatory w obudowie TO3... no i ten charakterystyczny kabel zasilający wspomnień czar...łza się w oku kręci
