W miarę proporcjonalne byłyby też wszystkie marginesy (border).
Tutaj dorzuce troche doswiadczen, ktore nabylem, kiedy budowalem terminal do Bosmana i bawilem sie w wyswietlanie obrazu w VGA w roznych predkosciach i rozdzielczosci. Wydawaloby sie to proste, gdyby nie fakt, ze nawet monitory CRT tak dlugo jak sa kolorowe, to maja jakas rozdzielczosc i dobrze jest w ta rozdzielczosc trafic. To nie jest tak, ze wyrzucisz 256 pixeli na ekran kiedy Ci sie to podoba i beda wygladaly slicznie, bo to przeciez VGA, tylko to musi sie zsynchronizowac z rastrem i pixele musza trafiac w punkty zwlaszcza, kiedy wyswietlaczem jest panel LCD. W Przeciwnym wypadku efekt jest taki, ze np Litera "I" bedzie miala rozna grubosc, a litera m bedzie miala kazda nozke inna, zaleznie od miejsca w ktorym jest na ekranie, a jesli dochodzi kolor, to jeszcze kolory sie zaczna rozjezdzac.
W zalaczniku jest mniej wiecej demonstracja efektu co sie dzieje, gdy to co wyswietlasz nie trafia w pixele na ekranie. Nalepiej widac na literze m.
Teraz przy rozdzielczosci 640x480@60Hz musisz udezyc w ekran 800 razy w 32us. Z zegara 14Mhz, to nie bedzie mozliwe. Grafika bedzie musiala miec swoj wlasny osobny zegar i dzialac asynchronicznie do reszty ukladu, co oznacza, ze takie sprawy jak IRQ musza byc przeanalizowane jeszcze raz.