Ja zrezygnowałem. Za słabe przełożenie ceny wstępu na poziom atrakcji. Może gdyby bilet był tańszy, gazetka mi niepotrzebna do niczego, i tak codziennie stale słyszę o grach, i to takich, o których Pixel napisze dopiero za kilka miesięcy
Kilka dni temu rzuciłem pytanie, "wybiera się ktoś?" i odzew był dość marny. Tak więc i kolejna motywacja odpadła.
Równolegle odbywały się krakowskie "Retrospekcje", wychodzi na to, że znacznie ciekawsze od warszawskiej imprezy, no ale... 2x300 km, nawet koleją, to może innym razem.
Dużo bliżej miałem inną fajną imprezę - targi nurkowe/jachtowe. Ale to w centrum wystawowym pod miastem, jakoś nie chciało mi się szorować do Ptaka.
Wiem, leń jestem