To zalezy z jakiego kontekstu na to spojzec. Dla mnie plyta CD czy DVD to w miare swiezy wynalazek, a dla mojej cory to w sumie przezytek, czyli retro. Kasety magnetofonowe zna tylko dlatego, ze widziala je u mnie. Duzo dzieciakow nie trzymalo nigdy w rekach kasety VHS. Po krotce, dla mlodego pokolenia my juz tez jestemy retro
PeCety ogolnie jakby zmienily swiatopoglad na to jak wyglada komputer glownie przez to, ze architektura zostala podlapana przez firmy, ktore zaczely trzaskac klony. CompaQ Olivetti i inne takie zaczely produkowac najpierw glownie atakujac biznesy, ktore bylo stac na ta przelomowa technologie vs uzytkowwnicy domowi, ktorym zostaly 16-bitowce glowni ze wzgledu na ceny. PeCety zaczely pojawiac sie w domach dopiero, przy ktorejs ich iteracji, gdy wieksze firmy zaczely wypuszcac starszy sprzet wymieniajac na nowy po niskich cenach najpierw dla dyrektorow, potem dla pracownikow, a rynek wtorny dla peceta utworzyl sie bardzo pozno, dopiero przy 486 i Pentiumie, a do tej pory mialy do tego dostep tylko jednostki.
Do tego dochodzi, ze C64 czy Amiga prosto z pudelka miala piekna grafike i dzwiek a PeCet w porownaniu niestety stal mocno w tyle. Karta CGA z Covoxem nijak nie rownala sie do tego, co potrafila Amig aczy atari ST.
Sam pamietam, ze na gieldzie PeCet zaczal zbierac powazne zainteresowanie jako przecietny komputer do domu dopiero pod koniec lat 90'tych a i tak nawet jeszcze w tedy ze wzgledu na stosunek cen do zarobkow ludzie wciaz jeszcze kupowali C64 czy Amigi.
PeCet zamknal pewna ere, gdzie kazdy jescze eksperymentowal z wygladem czy ksztaltem.
A co do ciekawostki pod wzgledem XT to jest fakt, ze mozna sobie takiego zbudowac z elementow TTL, ktos sie podjal i tego dokonal. Nie ma tam zadnej skomplikowanej technologii , czy mocno zintegrowanych elementow, jak pozniej, bo np bez Garrego i Pauli Amigi w ten sam sposob sie nie zbuduje.
Oczywiscie w stanach to wygladalo troche inaczej i PeCeTy wczesniej pokazaly sie w domach ale to osobna historia
Ech retro czy nie retro
Szacun za projekt
Tak tylko moje dwa grosze