Z mojego niewielkiego doświadczenia:
1. Sprawdzić kondensatory w zasilaczu. To tak ładnie wygląda, jakby prawie było impulsowe (brak wielkich radiatorów) bo tranzystory regulacyjne są przymocowane do płyty spodniej i ich na pierwszy rzut oka nie widać. Masywne transformatory znajdują się pod płytą zasilacza skutecznie ją podgrzewając.
2. Przed włączeniem sprawdzić bezpieczniki na płycie zasilacza i, przede wszystkim, ich oprawki. To pokrywa się tlenkiem.
3. Istnieją dwie wersje: Z EPROMem i ROMem 7304AB. Grzanie się ROMu 7304 jest normalne, należy spodziewać się jego "apetytu". Zamiana ROMu 7304AB na 7304NAB i odwrotnie kończy się "negatywem" tekstu.
4. Żarówka wchodzi taka jak od centrali telefonicznej.
W środku nie ma mikroprocesora, powinien być ROM znakowy i dwa PROMy.
Kineskop pomarańczowy oznaczany był "Z-40-182P-20" cokolwiek to jest, nie jest zgodne z notacją na "A"

.