Tam w tym VLSI zadnych cudow nie ma. Sa dodatkowe tryby graficzne, wbudowana obsluga dodatkowego RAMu, rozszerzona Klawiatura etc...
Ta kostke projektowali ci sami ludzie co zaprojektowali kolory do Zx Spectrum , wiec po czesci mozna by to nazwac ULA2.
Teraz w zalozeniu wystarczylo by zrozumiec jak dziala ULA i wczuc sie w umysly tych ludzi w Epoce i sprobowac kontynuowac probe rozszerzenia mozliwosci tego ukladu.
Mozna np zalozyc, ze skoro kolory zrobili tak, to co zrobili, zeby zmniejszajac ilosc kolorow o polowe zwiekszyc rozdzielczosc x2 ?
Uklad i topologia pamieci sie nie zmienia tylko jak ta pamiec jest interpretowana przez uklad wyswietlania dziala troche inaczej.
Pozbyli sie paru ograniczen i teraz pamiec jest czytana liniowo zamiast w sposob, w jaki robil to ZX Spectrum itp.
Mysle, ze jesli ktos lebski by przestudiowal ksiazke Chisa Smitha, lub chocby przeczytal ja ze zrozumieniem, to kontynuujac tym tropem odtworzenie VLSI nie powinno sprawic az tak wielkiego klopotu.
Tak czy inaczej powodzenia
