Napiszę jeszcze raz. Czarno-biały obraz nadający sie do podłączenia jako Composite to Amstrad daje z pinu Luminacja. Wprawdzie obraz jest nieco ciemnawy, ale daje prawidłowe odcienie wszystkich 27 kolorów we właściwej kolejności. A sama Synchronizacja co prawda daje bardziej kontrastowy obraz np do wyświetlania tekstów, ale w sumie daje zaledwie kilka odcieni zlewając ze sobą po kilka kolorów w jeden, w dodatku w przypadkowych odcieniach. Dlatego nie sądzę by łączenie Synchro z Luminacją dawało coś interesującego, jak tu ktoś proponował, choć przyznam że tego nie próbowałem. A już na pewno jestem pewien że nie wyczaruje to koloru. Bo Synchronizacja to nie Chrominacja którą łącząc z Luminacją dałaby Composite.
Cały świat kombinuje jak z Composite uzyskać RGB, albo nawet HDMI, ale autor wątku chce pod prąd, to nie wiem czy znajdzie coś tańszego niż Modulator do Amigi. Było to opisane w Bajtku z 2016 roku. Choć nie sądzę by trzeba było mieć ten artykuł, wystarczy podejrzeć pinologię portu RGB w Amidze (w którym jest też zasilanie) i RGB w CPC i każdy kto umie lutować kabelki sobie poradzi. A przy okazji z innego ustrojstwa też da nam Composite +RF z dowolnego RGB. Choć może taniej byłoby kupić kilku lub kilkunastoletni TV o rozmiarze jakiego dusza zapragnie, i cieszyć sie dodatkowym ekranem z wejściami wszelkiego typu. Z czasów zanim zapanowała moda na minimalną ilość gniazdek.
Co do Goteka, to oczywiście są wersje zewnętrzne podłączane jako druga stacja. A kierując sie opiniami z neta sugerowałbym jedynie by wybrać wersję z wyświetlaczem zamiast bez, i z pokrętłem do wyboru plików zamiast wersji z guziczkami. Sam nie używałem ale podobno to wygoda jakiej guziczki nie dają. Istnieją wersje zewnętrzne dedykowane tylko do 464, łączone do kompa na sztywno, podobnie jak wersje tylko dla 6128, oraz uniwersalne na taśmie. Dodatkową zaletą tej ostatniej wersji dla kolekcjonera jest to że da sie to podłączyć przez właściwą przejściówkę także do ZX+3, Atari ST, Amigi albo starego PC.

Co do alternatyw Goteka. Wątpię by można tak nazwać wynalazki typu M4. Są to emulatory twardego dysku, tworzone tylko pod nowy soft dla SymbOSa, i nie nadają sie do odpalania starego softu z dyskietek. A nowe wersje robią sie coraz droższe i teraz już mają bezprzewodowe myszki, odtwarzają MP3, oraz dodają nowe tryby graficzne z MSX2. Czyli cuda na kiju droższe od starych samochodów, no ale kto bogatym zabroni? O szczegóły trzeba by zapytać Prodatrona bo chyba jako jedyny pisze pod to soft. A że to Niemiec więc nie na tym forum.
Bardziej interesujące jest urządzenie zwane Gotek Killer czyli: "USIfAC II". Przyznam że mam mieszane uczucia, przede wszystkim nie podoba mi sie sposób podłączania. W dodatku te wszystkie cuda są obsługiwane masą nowych komend których dopiero trzeba sie nauczyć. Ale wątek na CPCWIKI od miesięcy jest stale żywy, czyli zainteresowanie jest duże i soft jest stale aktualizowany. Więcej tu:
https://www.cpcwiki.eu/forum/amstrad-cpc-hardware/usifac-iimake-your-pc-or-usb-stick-an-hdd-for-amstrad-access-dsk-and-many-more!/?topicseenA gdyby nie pewien forumowicz-meteor który pojawił sie na naszym forum kilka miesięcy temu na kilka tygodni i zniknął to nie wiedziałbym o istnieniu tego ustrojstwa.
