Dema w postaci plików SNA

[DiskDoctor]

No i kupiłem jakiś czas temu Dandanator, opanowałem go (software na PC) i jestem generalnie zadowolony.  Mam wprawdzie USB Floppy Emulator od Zaxona, ale różni się znacznie "czasem dostępu" że tak powiem, stąd, korzystam z obu.

W każdym razie Dandanator który mam, korzysta z plików .DSK ("eksperymentalnie") oraz przede wszystkim z .SNA.  O ile znaleźć gry w formacie SNA było względnie prosto, dema na Pouet są wszystkie jako .DSK.  Niestety z Dandanatorem obraz .DSK działa co... trzeci.

Tak więc moje pytanie: jak zdobyć dema na Amstrada w postaci .SNA?  Gdzieś mi się obiło o uszy, że sposobem wprawdzie na około, ale za to skutecznym, jest zrobienie tego przez emulator na PC. 

Ktoś miał z tym doświadczenia?

[McArti0]

Zrobić SNA na emulatorze to nie problem
 Inna sprawa czy zadziała na Dandanatorze.
WinAPE jest najbardziej konfigurowalny 3 wersje SNA. + opcje co ma być dołączone.

[DiskDoctor]

Zrobić SNA na emulatorze to nie problem
 Inna sprawa czy zadziała na Dandanatorze.
WinAPE jest najbardziej konfigurowalny 3 wersje SNA. + opcje co ma być dołączone.

Wszystko fajnie, tylko ten przedrostek "Win" mnie boli.

Są jakieś inne emulatory, Mac/Linux?

P.S.  Ale pod Wine może uda się uruchomić, spróbuję.

[steev]

Z linuksowych emulatorów które odpaliłem to kojarzę dwa : EP128emu i Retro Virtual Machine. Jak bardzo obsługują SNA, nie mam pojęcia.

[McArti0]

Jeżeli DEMO pracuje z dyskietką to nie da się w SNA zawrzeć tej dyskietki. Takie DEMO nie zadziała.

[DiskDoctor]

Czyli co - jak coś jest doczytywane to nie OK?

Szkoda.

Nie wiem po co wymyślili w takim razie SNA w tym Dandanatorze, zamiast po prostu DSK.

[DiskDoctor]

Okay to ja już mam wyniki testów:

- WinAPE: działa na Macu tyko czarny ekran jest; przy wyłączaniu widać błędy że nie znajduje plików (źle zaimplementowane ścieżki do plików)
- EP128emu: nie instaluje się (błąd), mimo instalatora do Maca
- Retro Virtual Machine: mimo licznych wodotrysków, działa zaskakująco dobrze

Próbowałem zrobić SNA z ok. 7 dem -- tylko 3 przypadki (na 7) nie doczytują z dysku.

Szkoda że twórcy Dandanatora mieli milczące założenie, że program ładuje się w całości do pamięci -- przecież tak w ogólności nie jest (na Amidze na przykład, ciągle coś się doczytuje z dyskietki).

No dobra to w takim razie, będę miał Dandanatora do gier a USB Floppy Emulator (od Zaxona) do dem.

Dziękuję serdecznie za pomoc.

[McArti0]

Zysk jest taki, że jeżeli gra lub demo długo sie wczytuje ale za to na końcu jest już całe w RAM to dostęp późniejszy do niego przez SNA jest natychmiastowy.

[DiskDoctor]

Długo to się wczytuje na Atari z magnetofonu.

Wczytywanie z dyskietki to błyskawica jak dla mnie.

Udało mi się w końcu te SNA naprodukować (WinAPE), dziękuję.