Mam taki trochę nietypowy problem... Kupiłem sobie chwilę temu MiSTera i testuję jak wygląda zgodność różnych rdzeni z prawdziwymi komputerami głównie w kwestii dem. I dojechałem do QLa na którego, jak się zorientowałem, nie ma dem zbyt wiele - Pouet pokazuje raptem dwa "pełnoprawne" dema w tym Quantum Leap (
https://www.pouet.net/prod.php?which=97019). Próbowałem to demo odpalić na MiSTerze i mam z nim problem - pod linkiem z Poueta jest zip w którym jest jedna wersja pliku .mdv (suma MD5 3cd7b519ba2815f9286794da4ddbff2e), pod przejściu do demozoo są dwa linki - pierwszy do frummel.org daje tą samą wersję co bezpośrednio z Poutea, drugi do scene.org daje innego zipa z inną wersją .mdv (suma MD5 48633bb6fd7a1f1a7ff4b17449cd013d).
Wersja ze scene.org rusza, ładuje dane (sam proces ładowania jest przy standardowych prędkościach dość wolny) wyświetla kolejne komunikaty aż dochodzi do "DELIVERING PAYLOAD" i w tym momencie idzie gdzieś w kartofle - na ekranie pojawiają się jakieś śmieci i demo jako takie się nie zapuszcza, choć system się nie zawiesza, bo te śmieci się zmieniają jakby cos tam pod spodem próbował robić.
Wersja z Poutea rusza, ładuje i odpala demo (rdzeń na MiSTera nie ma dźwięku, ale to pomijam), dochodzi do punktu w którym wyświetla na cały ekran "Tech revolution starts with QL" a potem jakby próbowało zacząć animować kolorowy sześcian i po chwili idzie w kartofle, ekran się wypełnia śmieciami i komp się rebootuje.
W związku z tym, że mam dwa różne obrazy i każdy się inaczej zachowuje chciałbym, żeby mi ktoś zweryfikował, czy któryś z tych obrazów rusza poprawnie na nextowym QLu (albo może prawdziwym QLu?...). Albo - jeśli ktoś ma odpalony chodzący emulator QLa do którego potrafi załadować plik .mdv (ja niestety poległem - linuksowe wersje, które udało mi się odpalić wydają się nie umieć w .mdv) to też byłbym wdzięczny za przetestowanie.
Bo nie daje mi to spokoju - czy winny jest felerny rdzeń (ostatni update miał co prawda w maju tego roku, ale nie widzę żadnego changeloga więc nie wiem co dokładnie się zmieniało) czy jednak może oba pliki są skaszanione...