MMU jest prawie taki sam, jak w Z180. Główna różnica polega na dodatkowych rejestrach określających górny adres ROM i RAM oraz dolny adres RAM (ROM jest zawsze od zera).
Jeszcze nie przyglądałem się kwestii obsługi pamięci w MP/M, ale rozumiem, że ROM zaczynający się od zera nie będzie problemem? Pytam, bo CP/M wymaga aby na początku przestrzeni adresowej znajdował się RAM - tam są trzymane pewne zmienne systemowe i wektory skoków. Budując swoje dotychczasowe komputerki musiałem to brać pod uwagę, umieszczając EPROM w górnej części przestrzeni adresowej (i stosując układ tymczasowego ustawienia linii A14/A15 po resecie) albo wykorzystując ROM shadowing.
Wiąże się to z koniecznością umieszczenia pamięci na tej samej karcie
Generalnie taki mam plan, żeby wszystkie podstawowe komponenty znajdowały się na jednej karcie, która w podstawowe konfiguracji będzie mogła pełnić funkcję komputera jednopłytkowego. Tak więc poza samym układem Z80182 znajdzie się tam RAM (SMD), EPROM/FLASH (w podstawce DIP albo PLCC), dwa porty szeregowe i gniazdo karty CF. Magistrala RC2014 ma służyć do rozbudowy, gdybym w przyszłości chciał podpiąć np. jakąś kartę graficzną, kontroler klawiatury albo stacji dyskietek.
Procesor mimo 100 pinów jest stosunkowo mały (16 x 16 mm), więc miejsca na płytce wystarczy. RAM też można dać SMD.
To akurat żaden problem, dużo mniejsze rzeczy w SMD lutowałem.

Ciekawsze byłoby, moim zdaniem, zastosowanie tego procesora "odwrotnie", czyli tak, jak w założeniach jego konstruktorów. Zaprojektować moduł jako kartę UART (16550) i użyć jej do obsługi jakichś fajnych peryferiów, albo jako koprocesor. MIMIC tylko udaje UART, bo w rzeczywistości jest szybkim portem równoległym, który może pracować z DMA lub w przerwaniach po obu stronach. Do tego w dokumentacji jest informacja, że procesor (Z8018033) może być taktowany kwarcem 66 MHz (dzielone na dwa). To jest kosmos! 
Wykorzystanie tego "zgodnie z założeniami twórców" prawdę mówiąc zupełnie do mnie nie przemawia. Fajne tutaj jest głównie to, że mamy kawałek (względnie) nowoczesnego krzemu, który pod względem swojej architektury jest właściwie komputerem z lat siedemdziesiątych/osiemdziesiątych, zachowując kompatybilność z systemami z tamtej epoki.
Jednak gdyby eksperymenty się udały, to chodzi mi po głowie jeszcze jeden "szalony" pomysł - zrobienie mobilnego komputera pod CP/M lub MP/M, z jakimś ekranem LCD lub e-ink obsługiwanym przez interfejs zaimplementowany w CPLD/FPGA. Stare tekstówki fajnie by się na tym prezentowały.

Co do 16550 to mam ich trochę w zapsach w oryginalnej formie i pewnie też wykorzystam je w jakimś swoim projekcie. Albo zaprojektuję własną płytkę na RC2014, albo złożę cudzy projekt.