Dodam jeszcze moje ówczesne filmy kultowe - "Podróż za jeden uśmiech" i "Wakacje z duchami"
Ten drugi film przeżyłem osobiście na zamku w Niedzicy i także z duchami, tymi prawdziwymi

Miałem okazję przebywać na zamku w różnych niedostępnych miejscach, bo kumpel był tam przewodnikiem. Byliśmy tam przy okazji tego słynnego protestu TAMA TAMIE, podczas budowy zapory. Na zamku poszaleliśmy nieźle, wywoływaliśmy też duchy i chyba nie było to zbyt rozsądne, bo pozostawiło to we mnie pewne nieciekawe rzeczy chyba do końca życia

Ale to już długa historia...