Nie sądziłem że po tylu latach będę odkrywał kolejne przypadki występów CPC w polskich filmach, i to nie w archiwalnych ale we współczesnych.
Poprzednio widziałem w "Gotowi na wszystko" 2018, a teraz w "Nerd" 2019, o 1g16m25s, miga przez chwilunię Schneider 464 ze zielonym.

Nawiasem mówiąc film słaby.