Ja ci pisze jak jest . bo do lat to codziennie przerabiam , ty mi piszesz co ci sie ci sie wydaje i co znajomi mieli
Tak, biega sie z każdą drobną przesyłką. To co nadawca zadeklarował dla naszego US jest mało istotne, oni proszą grzecznie o skan zamówienia i potwierdzenie ile i gdzie naprawde zapłaciłeś. Więc jak ci Chińczyk zadeklaruje 10 USD na fakturze a ty zapłaciłeś 100, to dopiero masz problem. Bo oboje fałszowaliście dokumenty celne. A za to już jest paragraf i to spory. Chińczyka nie dopadną, ciebe jak najbardziej 
Domyślam się że masz sporą wiedzę w temacie, bo pewnie sprowadzasz sporo z poza EU do swojej działalności jaką prowadzisz.
Myślę że jest jednak pewna różnica pomiędzy importem prywatnym a komercyjnym, przynajmniej jeśli chodzi o wymiar kary.

Raczej nie możesz odpowiadać za Chińczyka czy napisał prawdę, a na małej kopercie taka informacja nie zawsze jest czytelna dla Ciebie czy US.
Moja wiedza nie bazuje jedynie na relacjach znajomych, ale też na literze prawa, jednak nie wykluczam że mogę mieć jakieś braki, bo nie jest to moją domeną.
Jestem za przestrzeganiem Prawa i Sprawiedliwości

jednak w tym przypadku, wartość zamówienia może nawet nie przekroczyć ustalonych progów, a gdy tak się stanie to nie planuję świadczyć nieprawdy w zeznaniu apropos wartości.
Bardzo dziękuję bo to przydatne informacje i z UC czy US nikt jeszcze nie wygrał, a interpretacja przepisów należy wyłącznie to tych urzędów

Przy tej okazji wyrażam też czynny żal, że mogłem choć nie chciałem, pomyśleć inaczej niż mogło być w interpretacji.
Amen.