Cóż,
Poziom irytacji wzrósł i ... wrzuciłem do środka inny zasilacz 5V, dający max 3A, bo nie było mniejszego.
Oryginalna płytka leży sobie w biurku jako symbol mojej porażki.
Ale sam komputer w miarę działa.
Nie działa klawisz "Ń". Na razie nie przeszkadza, ale zostaje podejrzenie, że jest oznaką jakiegoś problemu.
Pytanie inne - gdzie powinien być podłączony głośniczek? Jeden kabel idzie przez jakiś kondensator, ale ten drugi się urwał i nie wiem gdzie powinienem go przylutować.
Z racji totalnego braku wiedzy o Juniorze to pytanko - czy wgranie jakiejkolwiek gry ogarnie się przez LOAD ""?
Czy może jest tu jakaś sztuczka?
Pytam, bo na tym etapie też poległem
Ewentualnie zrobiłem sobie zły kabelek (chociaż do RGB działa bez zarzutu), ale efekt jest taki, że nic nie słychać, żeby się coś wgrywało i ramki dookoła nie migają paskami, tylko zmienia się pełne wypełnienie kolorem.