Temat z motylem zaczął się od obserwacji na poziomie przedszkolaka, że to co pomalowane blaknie, a naturalne nie. Już to było słabe, a porównywanie motyla do tabletu to kompletna porażka.
Jedyna informacja z całego odcinka, której nie znałem to ta, że pająków nie można hodować, bo są zbyt terytorialne i dlatego białko nici pajęczej produkują bakterie.
Ja dowiedziałem się jeszcze, że ciecze nie-newtonowskie są używane do kamizelek kuloodpornych.
Chyba się potwierdza, że nic z tego nie będzie

Ale sygnał mi się podobał (udało im się zagrać to samo krócej i bardziej nowocześnie), studio OK, więc obejrzę jeszcze kilka odcinków, aż mi się znudzi.